ZAT. 5; Juventus [bercov] 0 - 2 AC Milan [popiol]

5; Juventus [bercov] 0 - 2 AC Milan [popiol]

strzelcy: Ronaldinho x2

Mecz wyrownany, o wyniku zawazyly dwa bledy. Pózniej strasznie ciezko bylo sforsowac defensywe Milanu, ktory bronil sie niemal cala druzyna. Widac, ze coraz modniejsza staje sie taktyka byle nie stracic, a z jakiejs kontry zawsze cos sie strzeli.

dzieki, pozdro!

_________________
Celny niczym kusza Wilhelm Tell'a, szybki jak Porche Carrera...

zastanów się co piszesz ;/ broniłem się cała drużyną? ewidentnie masz jakieś urojenia, od początku meczu do końca grałem tą samą taktyką, a obrońców miałem 5, a nie 11. Tak w ogóle to powinieneś wyżej dostać, ale wydarzyły się jakieś cuda na kiju i konfiguracja pada mi się sama zmieniła i 3 groźne sytuacje, które miałem w 1 połowie zostały niewykorzystane bo zamiast normalnie uderzyć to moi loby robili Neutral

ale na drugą połowę przestawiłem i była gitara.

_________________

Nie napisalem, ze miales 10 obroncow. Pieciu i jeszcze dwoch srodkowych pomocnikow powodowalo, ze przed Twoim PK karnym byl straszny tlok, w ktorym ciezko bylo cokolwiek zrobic- tyle. W pierwszej polowie z tych trzech sytuacji oddales jeden strzal (tak bylo zapisane w statystyce), wiec juz sie tak nie podniecaj - tymbardziej, ze obie sytuacje po ktorych zdobyles bramke wynikaly z glupich strat z mojej strony. Swoje okazje tez mialem, m.in. slupek Amauriego.

_________________
Celny niczym kusza Wilhelm Tell'a, szybki jak Porche Carrera...